IBM Power to wysoka wydajność, dostępność i niezawodność. Dokładna kalkulacja TCO, uwzględniająca wszystkim elementy składowe decydujące o całkowitych kosztach, pokazuje, że w wielu przypadkach ta platforma jest jednocześnie najbardziej atrakcyjnym wyborem z finansowego punktu widzenia. Równolegle IBM gwarantuje bezpieczeństwo inwestycji na najbliższe kilkanaście lat.

W jednym z ostatnich tekstów na naszym blogu pisaliśmy o bliskiej współpracy IBM i Oracle. Obie firmy zachęcają użytkowników licencji na bazę danych Oracle w wersji Standard na serwerach x86 do migracji do licencji Enterprise na platformie IBM Power. Oznacza to, że platforma IBM jest niejako dedykowaną platformą dla bazy danych Oracle. Pomimo wielu korzyści płynących z takiej migracji, nadal wielu potencjalnych klientów ma obawy i pytania dotyczące kosztów a także bariery kompetencyjne  związane z tą platformą. Dlatego dzisiaj skupimy się na właśnie na tym temacie i spróbujemy rozwiać przynajmniej część wątpliwości.

Mało kto, jeśli w ogóle ktokolwiek, kwestionuje wydajność, stabilność, niezawodność czy dostępność serwerów IBM Power. Potwierdzają to niezależne badania prowadzone przez ITIC (także pisaliśmy o tym w jednym z ostatnich tekstów). Niemniej dyskusje związane z aspektem finansowym migracji na platformę IBM Power są uzasadnione. Nikogo – zwłaszcza w obecnych czasach  – nie dziwi, że firmy przywiązują ogromną wagę do optymalizacji kosztów.

Rozpoczynając dyskusję na ten temat, warto podkreślić, że zdecydowana większość firm zaczęła podchodzić do zakupów technologicznych w sposób bardziej długofalowy. Obecnie wiele organizacji planuje inwestycje technologiczne w perspektywie nie tylko 3-letniej, ale często 5-letniej lub dłuższej, co świadczy o rosnącym znaczeniu strategicznego podejścia do rozwoju infrastruktury IT.

Koszty w dłuższej perspektywie rosną, a ich wzrosty bywają trudne do przewidzenia. Istnieje wiele przykładów sytuacji, w których ceny technologii nagle wzrosły kilkukrotnie – wystarczy wspomnieć jeden z najpopularniejszych na rynku wirtualizatorów. Dlatego klienci coraz częściej myślą strategicznie i dążą do minimalizowania zależności od takich nieprzewidywalnych zmian.

Co więcej, coraz więcej firm myśli o zakupach w kategoriach TCO a nie samych kosztów zakupu. Firmy starają się zablokować na co najmniej kilka lat lub dłużej swoje TCO. I właśnie w tym kontekście IBM Power pokazuje pełnię oferowanych korzyści.

Biorąc pod uwagę koszty zakupu platformy, ale także koszty związane z systemem operacyjnym, wirtualizatorem, kosztami licencji firm trzecich, IBM Power jawi się jako bardzo atrakcyjna opcja. Jeśli dodamy do tego wysoką dostępność i niezawodność, a do rachunku doliczymy potencjalne koszty przestojów alternatywnych platform, obliczenia będą jeszcze bardziej korzystne dla serwerów IBM. Oczywiście to nie wszystko. Na ostateczne TCO mają wpływ także koszty energii elektrycznej, przestrzeni w serwerowni, wydatków na chłodzenie itp. Wszystko to dodatkowo przemawia za IBM Power, ponieważ wyzwania związane z ESG (Environmental, Social, Corporate Governance) będą systematycznie wzrastać w kolejnych latach.

Wielu potencjalnych użytkowników oczywiście słyszało o IBM Power, jednak w pierwszym odruchu mało kto bierze je pod uwagę. To jednak często błąd. Ponieważ kiedy klient policzy wszystkie koszty bardzo dokładnie w perspektywie 5 czy 7 lat, w wielu przypadkach wychodzi mu, że platforma IBM, jest dla niego optymalnym wyborem.

W tym miejscu warto rozprawić się z jeszcze jednym mitem: barierą kompetencyjną. Wielu potencjalnych użytkowników IBM Power obawia się, że nie będą potrafili obsłużyć tych „skomplikowanych” maszyn. Oczywiście system operacyjny IBM AIX, czyli odmiana Unixa, nie jest najbardziej popularnym rozwiązaniem na rynku i ekspertów od niego nie ma wielu. Z drugie strony, co potwierdzają nasze doświadczenia, większość specjalistów od Linuxa jest sobie w stanie bardzo szybko poradzić z IBM AIX. Co więcej, dla młodych informatyków, możliwości nauki czegoś nowego, wydaje się bardzo atrakcyjnym przedsięwzięciem intelektualnym, które dodatkowo motywuje do pracy. Wracając jednak do myślenia długoterminowego i perspektywie 5 czy 7 lat, to inwestycja w naukę nowej technologii przestaje wydawać się czymś szalonym.

Na sam koniec warto o wspomnieć o wsparciu i planach rozwoju technologii IBM Power. Bo to oczywiście jeden z elementów wpływających na bezpieczeństwo inwestycji. Przykładowo plany rozwoju IBM AIX 7.3 są szczegółowo rozpisane do 2033 r. a wsparcie będzie zapewniane do 2037. Mówimy więc o horyzoncie 12-letnim w przypadku obecnej generacji, a prace nad nową generacją rozpisane są jeszcze dalej, bowiem do 2039 r. Pozwala to więc swobodnie planować działania na najbliższą dekadę albo nawet dalej.